Wesołych świat
KOLOROWYCH BOMBECZEK
DUŻO ANIOŁKÓW I GWIAZDECZEK
SŁODKIEGO LENISTWA I WIELKIEGO ODDECHU
OD CODZIENNEGO POŚPIECHU.......
KOLOROWYCH BOMBECZEK
DUŻO ANIOŁKÓW I GWIAZDECZEK
SŁODKIEGO LENISTWA I WIELKIEGO ODDECHU
OD CODZIENNEGO POŚPIECHU.......
Minęło już tyle czasu,a my robimy male kroczki.Doczekaliśmy się już skrzynki z prądem.Pan powiedział,że podłącze na słupie za 4 tygodnie.Plany wodociągu złozone w kilku miejscach do wyceny.Jedna odpowiedź już jest(25 tys).Zobaczymy co powiedzą inni i może w styczniu uda nam się doprowadzić wodę.Zazdroszczę tym którzy zaczynali rok temu i już ich domy stoją.No cóż -u nas wszystko jakby nie ten wiek.Może jak już będzie woda i prąd to wszystko nabierze rozmachu.
Sporo czasu upłynęło od ostatniego wpisu.Wczoraj byl dzień przełomowy.Po długim oczekiwaniu nadszedł wreszcie ten dzień!!!!!!! Wszyscy sąsiedzi złożyli swoje podpisy pod zgodą na przyłącze wodociągu.Kosztowało nas to trochę nerwów i wydeptanych ścieżek do wodociągów.Biurokratycznie było,ale finał jest zgodny z naszymi oczekiwaniami.Musimy teraz zgłosić-odczekać i do roboty.Może już będzie z górki???Mam taką nadzieję.
Po długich męczarniach z wodociągami zaczynamy opadać z sił.Dobili nas sąsiedzi.Ponieważ media są w drodze w której mamy udziały tak jak wszyscy- musimy pozbierać podpisy(zgody).Jedna z sąsiadek nas załamała.Słup od którego ma być puszczony kabel z prądem w ziemię jest prawie na dole jej działki(poza ogrodzeniem od strony drogi) i ona musiała iść do energetyki,aby się upewnić czy to nie jest niebezpieczne~~!!!No wytłumaczyli i podpis ma być.Ta sama troskliwa narzekała na marne ciśnienie,a teraz kiedy wodociągi zezwoliły mi na podłącze pod warunkiem wymiany starej rury25 ocynk na 80 PE,dała mi pismo ,że wyrazi zgodę jak przedstawię projekt i napiszę jakie ciśnienie im gwarantuje(bo ona się martwi).Już nawet w wodociągach mieli wesoło.Nawet małe dziecko by zrozumiało,że jak rura prawie trzykrotnie grubsza i to i woda lepiej pocieknie.Wodociągi muszą przecież mieścić się w jakiś normach.No nic .Projektant napisze może ją zadowoli.Chyba miłości sąsiedzkiej nie będzie!!!!!!Jak tak dalej pójdzie to nie wiem kiedy nam będzie dane zacząć.A jak budować bez prądu i bez wody.???Na dodatek 100 metrów rury 80PE i reszta 40.Jak u was wyglądają koszty od takich grubych rur od metra.Bo muszę to zrobić na własny koszt-wodociągi są biedne.Doradźcie!
Wczoraj właśnie uprawomocniło się nasze pozwolenie.Pozostało nam jeszcze podoprowadzać media i będziemy mogli zaczynać.Ufff-wstęp mamy za sobą.