Zgoda!!!
Dzisiaj minął miesiąc od złożenia zgłoszenia o zamiarze ujęcia wód podziemnych.Tak to się pięknie nazywa.Możemy już wiercić.Nie wiem jak u Was wyglądają takie zgłoszenia ,ale u nas biurokracja ogromna.Nie wystarczyło zgłoszenie ,mapka i szkic.Trzeba było jeszcze zapłacić fachowcowi z uprawnieniami za pismo z opisem wykonywanych prac.W piśmie nie wolno też napisać słowa studnia ,bo na studnie trzeba już pozwolenia budowlanego-paranoja.Malo tego,na mapce kazali umieścić lokalizację studni.Zastanawiam się co będzie jeśli trzeba będzie wywiercić np.3 metry dalej?Oczywiście zgodnie z przepisami zachowując wszystkie odstępy od ogrodzenia itp....U nas koszt odwiertu 1m-o przekroju rury 200mm-260 zł.Dodam ,że to najtaniej!